Data publikacji: 2023-03-09

Kontrola trakcji w motocyklu – jak działa?

Motocyklowi puryści mówią, że kontrola trakcji w motocyklu jest niepotrzebna. To z jakiego powodu korzystają z niej zawodnicy MotoGP? Sprawdzamy, jak działa!


Kontrola trakcji pojawia się już nawet w skuterach 125 cm3, a bogate pakiety elektronicznego wsparcia dostępne są praktycznie u każdego z producentów. Po co motocyklistom kontrola trakcji i czy jest niezbędna, żeby współczesne motocykle były bezpieczne? Sprawdzamy!

  • Kontrola trakcji pomaga zapobiec uślizgowi tylnego koła. Jest jednym z najdłużej stosowanych systemów elektronicznych w motocyklach.
  • Pierwsze systemy kontroli trakcji w motocyklach były mało dopracowane, stąd przez lata opinia o kontroli trakcji nie była pochlebna. W ostatnich latach systemy są dopracowane, a ich praca niewyczuwalna dla motocyklisty.
  • Dzięki coraz bardziej zaawansowanej elektronice użytkownik często nie wie o tym, że system kontroli trakcji zadziałał i pozwolił zapobiec wystąpieniu zagrożenia.

Jak działa system kontroli trakcji? Najkrócej rzecz ujmując, zapobiega on utracie przyczepności tylnego koła – wynikającej z błędu kierowcy albo warunków na drodze. Najczęściej system ten sprawdza się podczas pokonywania zakrętów i na ich wyjściach. Kontrola trakcji najpierw pojawiła się w samochodach, a później trafiła do motocykli.

Pierwszym produkcyjnym jednośladem z kontrolą trakcji było BMW K1 zaprezentowane w 1988 roku. Cztery lata później Honda oferowała go jako wyposażenie opcjonalne dla modelu ST1100 Pan European, a w kolejnych latach do stawki dołączali inni producenci. Początkowo systemy były oferowane w motocyklach turystycznych, z czasem w mocnych motocyklach sportowych.

Współczesna kontrola trakcji to część rozbudowanego systemu elektronicznego dbającego o bezpieczeństwo motocyklisty. Oparte o czujniki żyroskopowe, systemy potrafią określić kąt złożenia motocykla, procent otwarcia elektronicznej przepustnicy i stosunek prędkości przedniego koła to tylnego. Na tej podstawie działająca w milisekundach kontrola trakcji dba o nasze bezpieczeństwo.

Kontrola trakcji w motocyklu – różne systemy

Kontrola trakcji w motocyklu ma zapobiec utracie przyczepności tylnego koła i stabilizować motocykl. W nowoczesnych motocyklach pozwala też przełożyć maksymalnie dużo momentu obrotowego do danej sytuacji (np. w terenie, gdzie zapobieganie uślizgu tylnego koła pozwala efektywnej przyspieszać).

Starsze systemy kontroli trakcji

Starsze systemy kontroli trakcji działały poprzez „odcinanie” zapłonu, określając uślizg na podstawie zbyt szybko wzrastających obrotów silnika. Pomimo że kontrola trakcji w motocyklu ma pomóc kierowcy, to w przypadku takiego działania mniej doświadczeni kierowcy mogą się wystraszyć, że nagle pojawia się skokowe odcięcie mocy. Takie rozwiązania są spotykane nadal w tańszych motocyklach.

Nowoczesny system TC

Droższe i bardziej zaawansowane modele mają na tyle rozbudowaną elektronikę, że jest ona w stanie reagować w milisekundach. Dzięki ciągłemu mierzeniu prędkości obrotowej tylnego i przedniego koła, informacjach z kąta otwarcia przepustnicy i prędkości obrotowej silnika, nowoczesne TC jest w stanie z chirurgiczną precyzją określić nawet najmniejszy uślizg.

Dodatkowo często spotyka się na przykład sześcioosiowy czujnik IMU, który mierzy położenie, pochylenie i prędkość motocykla, a następnie wysyła odpowiednie informacje do komputera, gdzie algorytmy przetwarzają je i dostosowują pracę pozostałych komponentów do aktualnej sytuacji. Nowoczesna kontrola trakcji zazwyczaj idzie w parze z elektroniczną przepustnicą (ride-by-wire), która sprawia, że nawet jeśli mamy mocno odkręconą manetkę gazu, to komputer i tak według własnego uznania dostosuje ilość mieszanki paliwowo-powietrznej.

Jak wygląda kontrolka kontroli trakcji?

Jeśli w nowoczesnych motocyklach kontrola trakcji jest prawie niewyczuwalna, to skąd wiadomo, że działa? W nowoczesnych motocyklach na wyświetlaczu pojawi się stosowna kontrolka, która będzie świecić w sposób przerywany tak długo, jak będzie trwała interwencja systemu.

Choć producenci różnie nazywają swoje systemy, to ikona zazwyczaj składa się z trójkąta ostrzegawczego, który jest "owinięty" strzałką. Kontrolka kontroli trakcji zawsze jest koloru żółtego. Czasami może świecić się tuż po uruchomieniu silnika, jeszcze przed rozpoczęciem jazdy. Nie powinno to być powodem do zmartwień, ponieważ oznacza to, że system się diagnozuje i kontrolka zgaśnie niemal zaraz po ruszeniu. Jeśli tak się nie stanie, to należy udać się do serwisu i podłączyć motocykl do komputera diagnostycznego.

Jak ustawić kontrolę trakcji w motocyklu?

Kontrola trakcji w motocyklu zazwyczaj ma kilkustopniową regulację, która pozwala użytkownikowi na ustawienie czułości elektroniki. Zazwyczaj jest to oznaczenie cyfrowe i im mniejsza jest jego wartość, tym później dojdzie do interwencji systemu. Każdy producent ma inny sposób zmiany ustawień. Czasami można zrobić to przy pomocy przycisku umieszczonego na lewym joysticku, a bywa też, że trzeba zajrzeć w głąb menu motocykla. Często kontrolę trakcji można całkowicie wyłączyć. Jest to spotykane zwłaszcza w motocyklach klasy adventure oraz sportowych maszynach przeznaczonych do jazdy na torach wyścigowych.

Po co się wyłącza kontrolę trakcji w motocyklu?

Kontrolę trakcji najczęściej wyłącza się przy dwóch okazjach: w terenie i na torze wyścigowym. Tutaj warto dodać, że nowoczesne systemy posiadają dedykowane tryby terenowe i torowe, więc nawet w tych sytuacjach można zostawić system włączony.

Oczywiście, w sytuacji, kiedy ważna jest każda setna sekundy, zdarza się, że kontrola trakcji przeszkadza, zamiast pomagać. Dotyczy to jednak bardzo doświadczonych motocyklistów, którzy potrafią wykorzystywać uślizg tylnego koła do sterowania motocyklem. Wielu producentów umożliwia też wyłączenie systemu ABS.

Sportowa kontrola trakcji w motocyklu

W starszych motocyklach sportowych kontrolę trakcji na torze po prostu się wyłącza, jeśli w ogóle takowa tam jest. Można też dokonać zmian w elektronice jednośladu poprzez zakup systemu z firmy zewnętrznej, a tych jest całkiem sporo. Tego typu zestawy są zazwyczaj w pełni konfigurowalne, więc można ustawić własne strategie, choć oczywiście wymaga to sporej wiedzy i doświadczenia albo pomocy ze strony kogoś, kto jest obeznany w konfigurowaniu motocyklowej elektroniki.

Kontrola trakcji w sporcie (w tym nawet w MotoGP) jest stosowana na szeroką skalę. Właśnie dzięki zaawansowanym możliwościom zmiany ustawień, system dopasowuje się do konkretnego zawodnika, motocykla, warunków pogodowych i toru – co pozwala urywać setne sekundy. Nie możemy zapominać, że w większości przypadków uślizg to stracony czas.

W przypadku nowoczesnych motocykli sportowych, takich jak Ducati Panigale, BMW S 1000 RR, Yamaha R1 – można je po prostu wyciągnąć ze skrzyni transportowej i już dostajemy świetny pakiet elektroniczny. Gotowe oprogramowanie jest tworzone na bazie doświadczeń producenta z torów wyścigowych z całego świata, a motocykle posiadają, chociażby tryb „Slick" (dynamiczna kontrola trakcji na stałe włączała się dopiero po przechyleniu motocykla o 20 stopni i więcej).

Pointa jest prosta – kontrola trakcji na szosie poprawia bezpieczeństwo, a na torze skraca czasy okrążeń.

Czy kontrola trakcji w motocyklu jest obowiązkowa?

W 2013 r. Unia Europejska przyjęła przepisy nakazujące obowiązkowe montowanie układu ABS w motocyklach z silnikami o pojemności większej niż 125 cm3 i tak naprawdę to stanowiło dodatkowy bodziec do przyspieszenia rozwoju motocyklowej elektroniki. Kontrola trakcji może działać w oparciu o informacje dostarczane do komputera przez czujniki prędkości, a te są niezbędne do działania ABS-u. Dlatego ustawodawcy mogliby wprowadzić obowiązek stosowania kontroli trakcji w motocyklu, ale na razie jeszcze się o tym nie mówi. Docelowo może jednak pojawić się takie prawo – producentom motocykli zależy, żeby ich pojazdy były jak najbardziej bezpieczne, więc jest to logiczny kierunek.

Wprawdzie w Stanach Zjednoczonych w 2018 r. sugerowano wprowadzenie obowiązkowego systemu stabilizacji toru jazdy, ale tylko „sugerowano”. Prawo federalne nie wymaga nawet stosowania przez producentów układów ABS.

Kontrola trakcji w motocyklu – 3x TAK

System kontroli trakcji w motocyklu to przede wszystkim bezpieczeństwo. To prawda, że kilka- kilkanaście lat temu, systemy te działały w sposób toporny. Obecnie jednak są dopracowane do granic możliwości. Wielu motocyklistów posiadających nowsze pojazdy, nawet nie wie, kiedy kontrola trakcji ratuje ich przed uślizgami.

Na torach wyścigowych kontrola trakcji pozwala skracać czasy okrążeń, a w terenie jeździć efektownymi uślizgami, bez highsidów.