Data publikacji: 2021-05-27

Dobór kasku motocyklowego

Dobór odpowiedniego kasku motocyklowego jest kluczowy dla bezpieczeństwa i komfortu motocyklisty. Dużo zależy od posiadanego przez nas motocykla, stylu jazdy, czy faktu używania okularów. Jaki kask wybrać, by był to zakup na lata?


Przede wszystkim powinniśmy wybierać produkty markowe, z atestem i wysoką jakością wykonania. Teoretycznie gwarantuje to odpowiedni poziom bezpieczeństwa. W praktyce nie ma reguł – różnice są znaczne. Część motocyklistów twierdzi, że im kask droższy, tym lepiej zabezpiecza głowę. W dużym uproszczeniu jest to prawda. Produkty markowe są zazwyczaj wykonane z lepszych materiałów, dokładniej wykonane, mają przyjemniejszą wyściółkę czy bardziej dopracowaną aerodynamikę. Do tego dochodzą lata badań i pracy nad rozwojem nowych technologii. A to jak wiadomo kosztuje i przekłada się na finalną cenę produktu.

Z drugiej zaś strony testy, takie jak brytyjski Safety Helmet Assessment and Rating Programme (w skrócie SHARP) pokazały, że korelacja ceny z poziomem bezpieczeństwa nie zawsze jest oczywista. Pozostaje nam uważnie czytać dane techniczne, analizować testy i materiały dostępne w prasie czy w Internecie. W tym opracowaniu pominiemy konstrukcje skorup czy materiału pochłaniającego energię, a skupimy się tylko na odpowiednim dobraniu rodzaju i rozmiaru kasku pod względem wartości użytkowych i wygody użytkowania.

Pierwsze pomiary

Przed przymierzeniem pierwszego kasku warto sprawdzić gabaryty naszej głowy. Średnicę czaszki mierzymy około 2 cm powyżej linii brwi, tuż nad uszami. Na tej podstawie możemy wstępnie dobrać rozmiar.

Kask musi dokładnie przylegać, pierwsze wrażenie może być takie, że jest lekko za ciasny. Warto przytrzymać go rękoma i spróbować poruszyć głową. Dopuszczalny jest tylko minimalny ruch, bez poczucia wyraźnego luzu. Dobranie kasku od razu „w sam raz” zazwyczaj oznacza zbyt duży rozmiar. Jest to bardzo ważne szczególnie w kaskach na motocykle sportowe – przy prędkościach bliskich maksymalnym, każdy kask „zyskuje” mniej więcej jeden rozmiar! Oczywiście jest to przenośnia, ale przy bardzo dużym naporze wiatru wyściółka ubija się na tyle, że kask „w sam raz” na postoju, w czasie szybkiej jazdy staje się zbyt duży.

Z drugiej strony nie możemy przesadzić. Za mały kask będzie uciskał głowę, co początkowo nie jest dokuczliwe, ale po godzinie jazdy może przemienić się w ból nie do wytrzymania. Jeśli tylko mamy wątpliwości, zostańmy w przymierzanym kasku trochę dłużej niż chwilę. Ile? Tak długo jak uznamy za stosowane. Czasami wystarczy 5 minut, innym razem potrzeba 20 by przekonać się, że coś jest nie tak. Najważniejsze, by w razie wątpliwości zrobić przymiarkę do innego rozmiaru, albo modelu.

Ważne szczegóły

Średnica głowy to nie wszystko. Jak wiadomo, bardzo się między sobą różnimy także kształtem szczęki i policzków, uszami czy długością nosa. A nawet takie szczegóły naszej budowy mogą spowodować, że odczujemy dyskomfort w niewłaściwie dobranym kasku. Na szczęście poszczególne modele różnych firm na tyle się różnią, że każdy znajdzie coś dla siebie. Bolące ucho, czy nos opierający się o blendę może nam zepsuć nawet najfajniejszą jazdę. To samo tyczy się zapięcia. Mamy do dyspozycji różne rodzaje zapięć i ich ułożenia. Pasek nie może dusić, obcierać, czy w żaden sposób uciskać (a przecież nie może być też luźny – źle zapięty kask może być bardzo niebezpieczny w razie wypadku).

W przypadku niektórych kasków (na przykład Shoei GT Air II) możemy dobrać też boczne poduszki (policzki) o różnych grubościach. Dzięki temu kask może być idealnie dopasowany i nie polegać tylko na stabilizacji na wysokości czoła. Wielu producentów robi także ukłon w stronę osób noszących okulary. Sporo modeli ma możliwość wyjęcia fragmentów wyściółki na linii skroni, tak by okulary nie uciskały w czasie jazdy. Z tego samego powodu, wiele osób sięga po kaski szczękowe. W tym przypadku zakładanie „drugich oczu” w ogóle nie stanowi problemu.

Szczególnie dla kobiet, ważna jest także jakość wyściółki. To, że powinna być ona wyjmowana do prania to rzecz oczywista. Liczy się też materiał - dla delikatnej, damskiej skóry istotny jest również fakt, by materiał nie podrażniał i nie powodował alergii.

Dopasowanie do motocykla

Kask powinien być też prawidłowo dobrany do rodzaju motocykla i stylu jazdy. Na sprzęty typowo sportowe warto kupić modele integralne i dopracowane aerodynamicznie. Zachowanie głowy w kontakcie z naporem bardzo mocnego wiatru jest niezmiernie ważne dla bezpieczeństwa i komfortu jazdy. Takie modele jak Shoei X-Spirit III, Nolan N87 czy Shark Spartan GT mają elementy przypominające spoilery i specjalną konstrukcję optymalizującą zachowanie kasku przy sportowej jeździe. Duże wizjery pozwalają na obserwację drogi czy toru nawet w najgłębszych złożeniach. Kaski typowo sportowe, z założenia mogą być także trochę głośniejsze, a to za sprawą mocniejszej wentylacji, która w tych modelach jest priorytetowa.

Zupełnie inne wymagania mamy na klasyka, czy do miasta, na lekki motocykl bądź skuter. Tutaj liczy się bardziej styl niż idealna aerodynamika, gdyż prędkości są niższe. Nie powinno się jednak zapominać o bezpieczeństwie. Pamiętajmy, że najlepszą ochronę gwarantują kaski integralne, takie jak Shoei EX-Zero Off lub Shark Vision-R ST. W razie kontaktu z samochodem czy asfaltem mamy dobrze zasłoniętą twarz. Alternatywą są modele otwarte, lub wyposażone w lekką ochronę twarzy przed wiatrem (na przykład Shark Drak). Modele bez przedniej ochrony szczęki nie chronią naszej twarzy, ale za to są bardzo wygodne do jazdy miejskiej na klasycznym motocyklu, bądź skuterze. Przykładami z tej grupy są Shoei J-Criuse II, Nolan N40 czy Shark Nano Blank.

Bardzo ciekawą rodziną są kaski szczękowe. Pod względem bezpieczeństwa plasują się one pośrodku stawki (ochrona twarzy nie jest tak dobra jak w „integralu”), ale na pewno mogą być uznane za najbardziej uniwersalne. Wybierają je motopodróżnicy, jak również wiele osób do codziennej jazdy w różnych warunkach (Nolan N100-5, Shoei Neotec II czy Shark Evo GT). W tej kategorii znajdziemy także modele dedykowane na turystyczne enduro, takie jak Shoei Hornet, Nolan N70-2 czy N44 Evo – model mający bardzo wiele możliwości adaptacji, w zależności od warunków i potrzeb. Można w nich zdjąć wizjer i używać z goglami, jak w typowym lekkim kasku off-roadowym.

Typowe kaski off-roadowe to bardzo lekkie konstrukcje, z długą ochroną twarzy, daszkiem i bardzo dobrą wentylacją. Można je używać tylko z goglami chroniącymi oczy. Czasami na drogach publicznych stosują je maniacy jazdy w terenie czy supermoto, ale z założenia są to konstrukcje przeznaczone to jazdy typowo off-roadowej, nie szosowej. Na dłuższe wypady znacznie lepiej nadają się wspomniane wcześniej wersje na turystyczne enduro, wyposażone w klasyczną przednią szybę.

Trudniej czy łatwiej?

Lata temu motocykliści mieli do wyboru kaski integralne, albo otwarte, będące w większości przypadków prawie nie chroniącymi głowy „orzechami”. Wybór był więc prosty. Teraz, dokonując zakupu, operując odpowiednim budżetem mamy możliwość dopasowania niemalże każdego najmniejszego detalu i nie mam na myśli tylko malowania. Jesteśmy w stanie bardzo precyzyjnie dobrać styl, rozmiar, grubość policzków, sposób zapięcia, zakres ochrony przed wiatrem, poziom bezpieczeństwa czy wielkość wizjera. Nie zapominajmy także o blendzie przeciwsłonecznej czy specjalnych systemach domykania szyby. Wszystko to po to, by jak najlepiej dopasować kask nie tylko do naszej głowy, ale także do potrzeb. Szeroki wybór kasków z każdej kategorii znajdziecie na www.imready.eu.

Sprawdź Nasze pozostałe poradniki:


Jak się ubrać za rozsądne pieniądze?

Dobry kask motocyklowy do 500 zł?


Pierwszy motocykl

Kiedy akumulator nadaje się do wymiany? 



Sprawdź Nasze produkty